Na drodze do ich szczęścia staje wiele przeszkód.
Ale oni się nie poddają. Próbują odnaleźć to co stracili wiele lat temu. Kiedy myślą, że nareszcie będą razem szczęśliwi przychodzi koniec szkoły i wyjazd na studia. Dwie różne uczelnie w dwóch krajach. Rozstają się w przekonaniu, że już nigdy więcej się nie zobaczą.
Ale los postanawia zgotować im niespodziankę.
Po pięciu latach od wyjazdu na studia znowu się spotykają. Tylko, że teraz ich spotkanie komplikuje całe ich dotychczasowe życie…
_____________________________________________________________________________
Tak jak obiecałam tak i jest.
Prolog już dostępny :)
Myślę, że rozdziały będą się pojawiały co piątek, ale zachęcam do zaglądania.
Czasami mi coś odwala i dodaję wcześniej.
Zobaczymy jak to będzie, bo mam dużo nauki :)
Udanego weekendu :)
powodzenia w szkole dla tych którzy tak jak ja wracają w poniedziałek do ławek i tych, którzy ferii jeszcze nie mają oraz udanych ferii dla tych co już się lenią :D
A! i jeszcze w zakładce "Informowani" możecie się zgłaszać by być informowanym o nowym rozdziale! :)
Omg nie moge się juz doczekać pierwszego rozdziału! @favniallx
OdpowiedzUsuńOMG! Jakie emocje :D Widzę, ze próbujesz nieźle namieszać.. Moje Los A <3 i pewnie zamierzasz je rozdzielić... :/ Pisz szybko rozdział :D ~Lena
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za spam!
OdpowiedzUsuńOd zarania dziejów...
Od istnienia świata...
Na Ziemii występują cztery żywioły,
które r a z e m tworzą nasz świat,
są jednością - nie można ich rozdzielić.
Niektóre są większe, lecz słabsze;
inne mniejsze, lecz mocniejsze.
Ale w jakiś niewytłumaczalny sposób: równe.
To właśnie one tworzą naszą magię,
nie pojedynczy żywioł;
energia nadrzędna w nas samych,
ale wszystkie cztery.
Wszystkie cztery są jednością.
http://ocean-and-grace-the4elementsofmagic.blogspot.com/
Zapraszam!
Liv
No ciekawie się zapowiada xd
OdpowiedzUsuńFajnie, że główną bohaterką jest Anahi, kocham ją prawie tak mocno, jak Nialla :-D
Fajnie napisany prolog ;-)
Jeśli masz ochotę to zapraszam do siebie :-)
http://no-control-niall-horan.blogspot.com/?m=1